Każdy jakieś ma problemy dnia Mówię o tym Ci Jeden dzisiaj mam na przykład ja Czy Ty Masz wystarczająco dużo sił, By dalej ze mną iść Nie mów, że nie możesz, dobrze wiem, Hey Joe! Zaufaj mi! Hey Joe! Hey Joe! Moje myśli plączą się i chcą być tam, gdzie Ty i kochać Ciebie mocno aż do krwi Hey Joe! Wciąż mam ten niewytłumaczalny stan więc nie dziw się, że kiedy myślę TAK to głośno mówię NIE Papierosem poczęstuję się i od razu wiem Nie ma sprawy, dla zabawy, bierz co chcesz Nie zadawaj wielu pytań i nie obiecuj nic Nie chcę wiele tylko żebyś Ty Hej Joe! znów tu był... Hey Joe! Hey Joe! Moje myśli plączą się i chcą Być tam, gdzie Ty i kochać Ciebie mocno aż do krwi Hey Joe! Wciąż mam ten niewytłumaczalny stan Więc nie dziw się, że kiedy myślę TAK to głośno mówię NIE Mam tysiąc złotych myśli o tym, co nam było Ile dałabym, żeby to się nie skończyło Dziesięć minut z Tobą zapomnienia Dziewięć osiem, nie ma efektu znudzenia Siedem i ciągle nic się nie zmienia Sześć a Ty dalej nie masz nic do powiedzenia Pięć to element Twojego dopełnienia Cztery to za dużo więc mam tylko 3 życzenia Dwa to ja i Ty, a nas chwilowo nie ma Jeden tylko Joe i taki temat I nim się w tym wszystkim sama nie zagubię Słuchaj Joe, bo do Ciebie mówię! Hey Joe! Hey Joe! Moje myśli plączą się i chcą Być tam, gdzie Ty i kochać Ciebie mocno aż do krwi Hey Joe! Wciąż mam ten niewytłumaczalny stan Więc nie dziw się, że kiedy myślę TAK to głośno mówię NIE x2